Czy trzeba szpachlować pierwszą warstwę płyt w ścianach z podwójnym poszyciem z płyt gipsowych ? Odpowiedz na to pytanie znajdziecie w tym właśnie wpisie.
Prawie wszędzie w internecie znajdziemy porady, jak montować płyty, jak wyglądają po zamontowaniu i zaszpachlowaniu, jak to super wygląda i nagle po jakimś czasie pojawiają się rysy, pęknięcia, dziwaczne wybrzuszenia, itp. Monterzy zapewniają nas że zrobili wszystko zgodnie ze sztuką budowlaną, ale czy na pewno ?
Żeby wiedzieć, jak coś jest źle zrobione, trzeba wiedzieć jak to wygląda kiedy jest źle zrobione i właśnie w tej kategorii będę pokazywał źle wykonane prace monterskie suchej zabudowy w trakcie budowy.
W efekcie końcowym, popełnione błędy są niewidoczne, ukryte pod warstwą masy szpachlowej, tapety, farby, ale nie zniknęły ! i tu nasuwa się pierwsze pytanie :
Czy trzeba szpachlować pierwszą warstwę płyt w ścianach z podwójnym poszyciem z płyt gipsowych ?
Jest to pytanie, na które jest tylko jedna odpowiedź – TAK. Łączenia pierwszej warstwy poszycia z płyt gipsowych muszą być bezwarunkowo poszpachlowane i nie ma od tego żadnych ustępstw !!!, dotyczy to wszystkiego co składa się z dwu lub trzech warstw płyt, czyli ścian, sufitów, przedścianek, różnego rodzaju zabudowy, poddasza. W przypadku trzech warstw płyt , dwie pierwsze muszą być również zaszpachlowane.
Po co szpachlować pierwszą warstwę płyt w ścianach z podwójnym poszyciem z płyt gipsowych ?
Zapobiegnie to w późniejszym czasie powstaniu rys, pęknięć, wybrzuszeń .
Brak szpachlowania łączeń pierwszej warstwa płyt g/k
Na zdjęciach poniżej przedstawiam, co się dzieje z drugą warstwą płyt gipsowych, przy nie poszpachlowanych łączeniach pierwszej warstwy.
Strzałką niebieską zaznaczyłem nie zaszpachlowane łączenie pierwszej warstwy płyt gipsowych (fabryczne krawędzie płyty, które są jak wiadomo spłaszczone, a tym samym nieznacznie cieńsze od grubości płyty). Zawsze po przykręceniu drugiej warstwy płyt powstanie wypukłość – pustka powietrzna między płytami dwu warstw, którą zaznaczyłem czerwoną strzałką.
Jeśli teraz nastąpi nacisk na płytę w kierunku ściany ( czerwone strzałki), a bez wątpienia takie naciski będą występowały, to nastąpi odgięcie płyty ( niebieskie strzałki) od ściany z jednoczesnym wyrywaniem płyty z mocowania.
Na tym zdjęciu widać załamanie płyty. ( strzałka )
I jeszcze jedno zdjęcie, tu widzimy róg ściany i oczywiście brak zaszpachlowania pierwszej warstwy płyty.
Zaszpachlowane muszą być zarówno fabryczne krawędzie jak i krawędzie cięte płyt gipsowych, natomiast nie trzeba ich zazbroić taśmami wzmacniającymi ( taśmą papierową do szpachlowania, siatką, czy bandażem z włókna szklanego).
Uwaga ! taki błąd w ściankach gipsowych ogniochronnych, może być tragiczny w skutkach !!!
alex
27 września 2012 o godz. 10:01
Blog jest godny polecenia innym, jest tu wiele ciekawych zagadnien, i na pewno będę tu zaglądał!
Paweł
25 czerwca 2014 o godz. 17:18
Panie Andrzeju należą sie gratulacje za świetny blog,czysta wiedza,nawet dla nas wykonujących już ten zawód,w końcu całe życie sie uczymy.Nie tylko dla Pana to pasja;)Pozdrawiam serdecznie i powodzenia.
Grzegorz
7 października 2016 o godz. 09:19
Dzień dobry,
Panie Andrzeju ma pan oczywiście rację, problem zaczyna się gdy mamy nierzetelnego wykonawcę i ja właśnie takiego mam.
Proszę podać ewentualne źródła np pt. normy lub jakąś specyfikację czy coś w tym stylu na których mogę się oprzeć egzekwując szpachlowanie pierwszej płyty w suficie o odporności EI30 ( 2xGKF 12.5mm).
Za ewentualne materiały z góry dziękuję….
Pozdrawiam
Grzegorz Wrona