RSS
 

Zabezpieczamy narożniki ścian g/k (1) – narożnik aluminiowy

11 sie

naroznik aluminiowyNarożnik aluminiowy – idealny do zabezpieczania narożników zewnętrznych ścian g/k.

Jak sama nazwa wskazuje wykonane są one z blachy aluminiowej o grubości 0,4 mm, a ich ścianki są dodatkowo zaopatrzone w otwory dla łatwiejszego przenikania masy szpachlowej.

Dostępne długości to 2500 mm i 3000 mm.

 

Ich zalety to między innymi:

– uzyskanie dokładnej  prostoliniowości  narożnika ściany,

– bardzo dobre połączenie z płytą g/k dzięki otworom na ściankach narożnika,

– brak możliwości powstania rysy,

– łatwy montaż,

Do podstawowych typów należy narożnik:

– 135°   23 mm x 23 mm ,  oraz narożnik

– 90°     25 mm x 25 mm,

naroznik aluminiowy fot. narożniki aluminiowe 135° i 90°

Jako ciekawostkę podam że jeśli przyjrzymy się dokładnie narożnikowi 90°, to on wcale nie jest wygięty  pod kątem 90°, a pod kątem 87,5°. Przedstawia to zdjęcie poniżej, gdzie narysowałem kąt 90° i przyłożyłem narożnik aluminiowy.

naroznik aluminiowy

 

Narożnik aluminiowy – montaż krok po kroku

Pierwszą czynnością przy montażu narożnika jest oczywiście docięcie go na długość jaka jest nam potrzebna. Jako że jest wykonany z cienkiej blachy aluminiowej tnie się go bardzo łatwo nożycami do blachy

naroznik aluminiowy

Kolejną czynnością jest przygotowanie narożnika ściany g/k

narożnik aluminiowy

Polega ona na przetarciu krawędzi ciętej płyty g/k np. gąbką zwilżoną wodą. Ma to na celu usunięcie pozostałości (pyłu) po cięciu płyty i jednoczesne  zmniejszenie chłonności rdzenia płyty. Czynność tę wykonujemy tuż przed montażem narożnika. Jeśli   krawędź cięta jest zagruntowana środkiem gruntującym, to montaż narożnika powinno   wykonać  się po wyschnięciu.

naroznik aluminiowy

naroznik aluminiowy

I tu pojawia się odwieczne pytanie, czy narożnik  aluminiowy powinien być klejony, czy mocowany za pomocą zszywek. W uzyskaniu odpowiedzi pomoże zdjęcie poniżej.  Jeśli przyłożymy narożnik do rogu ściany pojawi się nam pusta przestrzeń pomiędzy zagięciem narożnika, a narożnikiem ściany ( zaznaczone żółtym kółkiem ). Jest to przestrzeń która  – jeśli zamocujemy narożnik za pomocą zszywek – nie zostanie wypełniona masą szpachlową podczas montażu, co jest niedozwolone. Szczelina ta musi być wypełniona masą szpachlową na całej długości montowanego narożnika. I teraz pojawia się drugie pytanie, czy zszywki są w ogóle dozwolone podczas montażu narożników. Odpowiedz jest twierdząca, tak,  można używać zszywek ocynkowanych, natomiast kiedy można ich użyć, w którym momencie montażu, dowiecie się w dalszej części wpisu.

narożnik aluminiowy

Po przygotowaniu masy szpachlowej nakładamy ją na narożnik ściany g/k. Jak widać na zdjęciu poniżej nakładanie masy szpachlowej zaczyna się od strony płyty zabezpieczonej papierem, a nie od strony widocznego rdzenia gipsowego płyty.  Dlaczego tak ? –  już wyjaśniam. Jeśli zaczniemy nakładać masę szpachlową od strony widocznego rdzenia gipsowego, to – jako że chłonność gipsu niezabezpieczonego papierem jest dużo większa –  może się okazać że przy wklejaniu np. narożnika długości 3000 mm,  zanim skończymy nakładanie masy szpachlowej na część zabezpieczoną papierem, na części niezabezpieczonej papierem masa szpachlowa zaczyna zasychać, co z kolei osłabi lub uniemożliwi połączenie narożnika ze ścianą. Dzieje się tak ponieważ rdzeń gipsowy wchłonie bardzo szybko wodę z masy szpachlowej.  Oczywiście można nakładać masę szpachlową jednocześnie po obu stronach – dla wprawionego montera to nic trudnego – jednak jeśli ktoś zaczyna przygodę z płytami g/k opisany tu sposób jest bezpieczniejszy. Grubość nakładanej warstwy ok. 3 mm.

naroznik aluminiowy

narożnik aluminiowy

Nakładamy masę od strony widocznego rdzenia gipsowego.

naroznik aluminiowy

naroznik aluminiowy

Kolejna czynność to wklejenie narożnika aluminiowego. Należy nałożyć go na róg ściany i docisnąć, tak aby otworami w ściance narożnika aluminiowego wypłynęła masa szpachlowa. Oczywiście należy również skontrolować  pion, poziom wklejanego kątownika i ewentualnie go skorygować. I tu jedna ważna sprawa – na tym etapie montażu można użyć zszywek.

naroznik aluminiowy

naroznik aluminiowy

Po wklejeniu i wyrównaniu narożnika aluminiowego , nakłada się warstwę masy szpachlowej która zakryje narożnik.

naroznik aluminiowy

naroznik aluminiowy

Ja dodatkowo wklejam fizelinę po obydwu stronach narożnika. Nie jest to wymagane, ale dzięki fizelinie szybko uzyskuję gładką powierzchnie, a przede wszystkim zabezpieczam dodatkowo przed pojawieniem się ewentualnej rysy po uderzeniu mechanicznym w narożnik ściany.

naroznik aluminiowy

naroznik aluminiowy

Po zaszpachlowaniu narożnika i wyrównaniu nałożonej masy szpachlowej, pozostawiamy całość do wyschnięcia.  Podczas szpachlowania na samym rogu zbiera się nadmiar masy szpachlowej ( zdjęcie poniżej – zaznaczenie na żółto). Nie należy się tym przejmować i starać od razu po szpachlowaniu zebrać lub wyrównać. Po wyschnięciu daje się to łatwo ściąć ( wyrównać) szpachelką.

naroznik aluminiowy

naroznik aluminiowy

Po wyschnięciu nakładamy  drugą warstwę  masy szpachlowej i  ją wygładzamy.

naroznik aluminiowy

narożnik aluminiowy

 
komentarzy 9

Kategoria: Ściany

 

Tagi: , , ,

Zostaw odpowiedź

 

 
  1. Krzysiek

    11 sierpnia 2013 o godz. 20:10

    A dlaczego nie obciąłeś końcówek narożnika po obu stronach pod kątem 45stopni ?

     
    • Andrzej

      12 sierpnia 2013 o godz. 21:42

      Panie Krzysztofie, obcinanie końcówek narożnika po obu stronach pod kątem 45° nie jest wzmagane. Ja osobiście stosuję to tylko przy zbiegu dwu lub trzech płaszczyzn, gdzie narożniki aluminiowe zbiegają się w jednym punkcie.

       
  2. Tomasz

    9 września 2013 o godz. 19:55

    Zebranie masy szpachlowej jest bardzo ważne. Po wyschnięciu takie kawałki lubią oderwać masę szpachlową i są wyrwy.
    Wystarczy szpachlować do zewnątrz obcinając masę szpachlową i nic nie zostanie. Ewentualnie na koniec przejechać packą bo zewnętrznej stronie.

     
  3. Roman

    11 października 2013 o godz. 20:15

    Przed przyklejeniem narożnika na krawędziach płyt należy wykonać lekka fazę. Po co? po to aby przyklejony kątownik i nakładana szpachla tworzyły równa płaszczyznę i kąt 90 stopni.W przeciwnym wypadku
    kąt jest ostry.

     
  4. Adam

    11 lutego 2014 o godz. 09:14

    A ja mam pytanie z innej beczki troszkę, ostatnio wyczytałem na forum, że na płyty gipsowo-kartonowe nie nakłada się gładzi, gdyż z założenia są one już gładkie, nakłada się tylko na narożniki właśnie. Czy szpachla a gładź to to samo czy to zupełnie co innego i czy należy szpachlować całe płyty, czy tylko przy narożnikach?

     
    • Andrzej

      11 lutego 2014 o godz. 21:45

      Gładzie to inaczej tynki cienkowarstwowe i są stosowane to wygładzania ścian i sufitów, natomiast masy szpachlowe stosowane są do płyt gipsowych – to tak niby w teorii. Praktyka nazewnictwa jest jednak całkiem inna, przynajmniej w Polsce. Na przykład ACRYL-PUTZ FINISZ WYKOŃCZENIOWA MASA SZPACHLOWA DO ŚCIAN I SUFITÓW no i gdzie to zapisać ?, to już tynk cienkowarstwowy, czy jeszcze masa szpachlowa. Inny przykład – SHEETROCK – GOTOWA MASA SZPACHLOWA – może być nakładana zarówno ręcznie jak i maszynowo, doskonała do wygładzenia tynków gipsowych, wapiennych, cementowo-wapiennych jak również do PŁYT GIPSOWO-KARTONOWYCH. Dlatego też najlepiej zapoznać się z tym co chcemy zakupić i do czego można to stosować. Jeśli chodzi o szpachlowanie całych powierzchni płyt, to nieraz jest to wykonywane – życzenie inwestora. Pod malowanie najczęściej wykonuje się tzw. szpachlowanie Q3, czyli Q2 + “ostre ściągnięcie” masy szpachlową na całej powierzchni płyty, celem zamknięcia mikroporów na powierzchni płyty i ujednolicenia chłonności płyty na całej jej powierzchni.

       
      • Andrzej

        26 listopada 2014 o godz. 23:21

        Jeszcze powtórzę to co Roman pisał: Czy przed osadzeniem narożnika powinienem fazować płyty na narożnikach? Oczywiście mówię o przypadku gdy nie mamy oryginalnych zakończeń. Oraz jak głęboko i szeroko powinniśmy fazować? Czy nie powinno się tego robić i osadzać narożniki nie patrząc na kąt 90*?

         
  5. Jacek

    1 lutego 2017 o godz. 16:34

    Bardzo przystępnie opisany poradnik, jak robiliśmy parę miesięcy temu remont to było trochę problemów właśnie z kątownikami. Może to kwestia też braku doświadczenia, ale wybraliśmy niestety kiepskiej jakości materiał :/ Potem polecono nam kątowniki eArmet i była to zdecydowanie lepsza opcja. Na szczęście udało się wszystko w miarę skorygować, pomógł dodatkowo znajomy budowlaniec i było ok. A blog bardzo fajny, na pewno będę zaglądał 🙂 Pozdrawiam!

     
  6. metalkom

    13 grudnia 2017 o godz. 09:41

    Na pewno kątowniki sprawiają trochę problemów, szczególnie gdy montuje się je po raz pierwszy.