Zacinający się nożyk, to klątwa niejednego montera suchej zabudowy. Jeśli ktoś z Państwa korzysta z nożyka o wysuwanym ostrzu trapezowym, na pewno nie raz natkną się na ten problem. Ja właśnie używam takiego prostego nożyka do cięcia płyt i wcześniej sam borykałem się z tym problemem. Jest jednak proste rozwiązanie tego problemu.
Przyczyna zacinania się nożyka jest pył gipsowy dostający się do wnętrza jego obudowy. Po pewnym czasie użytkowania nożyka, pyłu jest tak dużo że prawie całkowicie blokuje możliwość przesuwania uchwytu trzymającego ostrze (strzałka czerwona) w obydwu kierunkach (strzałka czarna), a więc wysuwania i chowania ostrza. Oczywiście pierwsza myśl jak przychodzi do głowy, to użycie jakiegoś smaru, oleju, lub innego środka poprawiającego poślizg. Niestety nie jest to najlepszym rozwiązaniem. Owszem efekt jest natychmiastowy, ale tak szybko jak nożyk został odblokowany, tak samo szybko się zablokuje ponownie. Powód – do smaru lub innego środka pył będzie przywierał ze zdwojoną siłą. Co w takim razie zrobić ?
1. Rozkręcić nożyk i wyjąć ostrze oraz uchwyt trzymający ostrze – oznaczone żółtymi strzałkami na zdjęciu poniżej.
2. Prowadnice uchwytu ostrza należy potrzeć zwykłym ołówkiem (grafitem), a w zasadzie dobrze pomalować ( grafit z ołówka pozostanie na prowadnicach ).
3. Po przetarciu ołówkiem należy umieścić uchwyt ostrza w prowadnicach obudowy nożyka i sprawdzić czy daje się już lekko przesuwać. W razie konieczności należny powtórzyć przetarcie ołówkiem.
Po złożeniu nożyka gwarantuje Państwu minimum kilkutygodniowy spokój, a zacinający się nożyk nie będzie już problemem.